Alice Munro, Coś, o czym chciałam Ci powiedzieć, tłumaczenie Bohdan Maliborski, Świat Książki, 2014
Historie z kanadyjskiej prowincji tuptają wolno i mimo iż Alice Munro umieszcza je w konkretnym czasie i miejscu, to tak naprawdę są one bez granic, bez języków, mogą wydarzyć się wszędzie i zawsze: wczoraj, dziś lub zacząć jutro.Opowiadania, tę formę literacką pisarka sobie upodobała i jest jej mistrzynią, traktują o miłości matki do dziecka, o pokręconych relacjach rodzinnych i relacjach damsko – męskich, o przyjaźni, o tym jak zmienia się perspektywa wraz z naszym dojrzewaniem, miejscem, w którym się znaleźliśmy itp. Autorka pokazuje świat widziany oczyma dziecka, świat nastolatka i świat dorosłego. Czy są tu elementy wspólne? Czy nasze perspektywy są aż tak różne? Jakie są nasze motywacje, jakie uczucia nami targają? Munro nie ocenia, przygląda się i stara się zrozumieć tak naturę bohaterów, jak i motywy, które nimi kierują. A są one zwyczajnie pokręcone, poplątane, uwikłane w różne zależności.
Książka składa się z kilku opowiadań, w których spotykamy postacie należące do przeszłości, nie radzące sobie z za szybko biegnącym światem ( „Marakesz”); nastolatki odkrywające swoją seksualność („Odnaleziona łódź”); rodzeństwo, które łączą skomplikowane relacje („Przebaczenie w rodzinie”); mężatkę, której wyobrażenia zderzają się z rzeczywistością ( „Jak poznałam mojego męża”); siostry żegnające syna i siostrzeńca („Ceremonia pożegnalna”).
Zbiór tych historii został wydany w 1974 roku, lecz w Polsce ukazał się dopiero po 40 latach wraz z przyznaniem Alice Munro Literackiej Nagrody Nobla. Lepiej późno niż wcale!
Dodaj komentarz