Uwielbiam naleśniki z jabłkami i cynamonem, z jabłkami i bananami, polane sosem klonowym lub z kokosową śmietanką i malinami. Wszystkie wariacje wcinam ze smakiem. Dziś zapraszam na szaleństwo bananowo-jabłkowe.
Składniki:
- 3 dojrzałe banany
- 1 jabłko
- szklanka mąki
- 3/4 szklanki mleka sojowego
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli himalajskiej
- agawa
- olej (do smażenia)
Jabłko ścieram na tarce. Miksuję 2 i pół banana, dolewam mleko i ponownie miksuję. Do drugiej miski wsypuję mąkę, proszek do pieczenia i szczyptę soli himalajskiej. Następnie mieszam mokre składniki z suchymi. Powstałe w ten sposób ciasto powinno być dość gęste. Teraz dodaję starte jabłko, pokrojoną w plasterki pozostałą połówkę banana i słodzę agawą. Tej ostatniej wedle upodobania, tj. w zależności od tego, jak słodkie mają być moje wegaśniki. Należy pamiętać, by ciasto nadal było wystarczająco gęste. Smażę na mocno rozgrzanej patelni. Smacznego!
Dodaj komentarz